-
Male, najmniejsza stolica świata…
Tak, to już Malediwy! Widok z okna samolotu zapiera dech w piersiach… Legenda głosi, że pewnej nocy do wód Oceanu Indyjskiego spadł deszcz gwiazd. O świcie część z nich wypłynęła na powierzchnię, tworząc archipelag Malediwów. Patrząc z lotu ptaka na ten bajkowy układ wysepek rozsianych na turkusowym oceanie, można uwierzyć w tę legendę. Zniżamy się coraz bardziej, na monitorku można śledzić lądowanie. Lotnisko znajduje się na małej wyspece, pas startowy to niewielki kawałek drogi. który kończy się w oceanie. Takie lądowania wymaga chyba nie lada zręczności i mocnych nerwów! Już samo śledzenie tego manewru na monitorku przyprawia o gęsią skórkę.…