Videorelacja ze Szkocji
Po podróży i zameldowaniu się w hotelu ruszamy w miasto. Podobno w Glasgow nic nie ma… Śmiem się nie zgodzić. Mi to miasto bardzo przypada do gustu. Rzeka, piękne mosty, kamienice, nowoczesna architektura oraz George Square, na którym stoi renesansowy ratusz (City Chambers) z pomnikiem Waltera Scotta, a dookoła stoją wizerunki słynnych osobistości, począwszy od królowej Wiktorii po szkockich bohaterów narodowych (Jamesa Watta i Roberta Burnsa).
W mieście tym jest pewne magiczne miejsce, miejsce niesamowite, przenoszące w przeszłość i skłaniające do zadumy. To stary cmentarz przy katedrze Necropolis. Odkrywamy ten zakątek szukając katedry. W oddali wyłaniają się stare duże nagrobki oraz grobowce rozsiane na zielonym wzgórzu.
Na samym szczycie widok jest niesamowity. Ogromny monument, stare nagrobki oraz piękna panorama miasta nadają temu miejscu coś magicznego…
Na drugi dzień ruszamy w góry. Nasz cel: Loch Ness oraz zamek Urquhart. Przejeżdżamy przez dolinę Glencoe i podziwiamy świat za oknem. A jest co podziwiać…
Dojeżdżamy do majestatycznych Trzech Sióstr, które niestety kryją się w chmurach.
Przerwa na podziwianie widoków. Wysiadamy z autobusu i oglądamy dolinę wraz z Trzema Siostrami.
Nareszcie docieramy do celu. Ruiny zamku Urquhart robią wrażenie. Zwiedzanie zajmuje ok. 50 minut.
Można wejść na wieżę. Widok przy dobrej pogodzie musi być piękny. My trafiamy na mżawkę i mgłę, co z drugiej strony nadaje temu miejscu tajemniczej aury, w końcu gdzieś tu czai się Nessie, straszny potwór z Loch Ness:)
O umówionej godzinie przypływa po nas statek. Odpływamy dalej wypatrując Nessie…
Tajemnicze i mroczne Loch Ness…
Trzeci dzień spędzamy w Edynburgu. Pierwsze kroki kierujemy oczywiście na zamek, z murów którego rozciąga się przepiękny widok na miasto oraz zatokę Firth of Forth.
Sam zamek jest całkiem spory. Aby go dokładnie zwiedzić potrzeba kilka godzin. Na mnie wrażenie robi Crown Square, na którym znajduje się Scottish National War Memorial, pomnik oddający hołd Szkotom poległym w czasie I wojny światowej.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ
Kemping w Nordnes, czyli dokąd tanio na zorzę
Weekend w mieście Sherlocka
