-
Wielokulturowy Nurt Bugu, czyli śladami nadbużańskich tradycji
Czy są jeszcze miejsca, gdzie można uciec przed światem? Gdzie można zaszyć się w małej chatce bądź starej stodole, bez zasięgu? Gdzie jedyne, co słychać to cisza? Gdzie można cieszyć się dziką nieskażoną niczym przyrodą? Gdzie smaki tradycyjnej kuchni przenoszą nas w zapomniany już świat? Gdzie historia złączyła losy wielu narodów i religii? Tak, są takie miejsca i jedno z nich znajduje się na Lubelszczyźnie. W ten świat zabiorę Was za chwilę. Podążymy wzdłuż granicy z Białorusią oraz Ukrainą, a granica ta jest szczególna. Przebiega bowiem na rzece. Oto przed Wami niesamowita podróż szlakiem, wyznaczonym przez lubelski Wielokulturowy Nurt Bugu.…