• Fez co zobaczyć
    Afryka,  Fez,  Maroko

    Fez na własną rękę, czyli dzień drugi w cesarskim mieście

    Jedną z moich ulubionych codziennych czynności w Maroku jest śniadanie, przeważnie serwowane na tarasie na dachu z pięknym widokiem na okolice. Tak też jest w Fezie. Widok z El Bacha jest niesamowity. Kolor i cała zabudowa miasta zdecydowanie różni się od poprzednich medyn, nie ma tu całej palety kolorów, jak np. w Tangerze, nie jest to ani białe, ani niebieskie miasto. Kolor domów i zabudowań wpada w piaskowy, z tarasu widać najstarszą część medyny, która naprawdę straszy upływającym czasem. Taki widok fascynuje, za każdym razem, kiedy wdrapuję się tu na pyszne śniadanie. Mam wrażenie, że przeniosłam się w czasie. To…

  • Co zobaczyć w Fez
    Afryka,  Fez,  Maroko

    Jedziemy dalej… kierunek Fez

    Z Szafszawanu ruszamy wieczornym autobusem do Fezu. Udało się nam zakupić dosłownie ostatnie bilety na ostatni przejazd, tak więc radzę zadbać o to z wyprzedzeniem. Bilet kosztuje 75 Dh. Autobus przyjeżdża punktualnie, wrzucamy plecaki do bagażowej wnęki i zajmujemy miejsca. Artur do końca obserwuje na zewnątrz załadunek wszystkich toreb i walizek, co by mieć pewność, że nikt bez potrzeby w naszych bagażach grzebać nie będzie. Cała podróż ma trwać prawie 5 godzin (planowy przyjazd o 22:45), jednak poprzez pewną przygodą nieco się przedłuża.