-
Seszele – informacje praktyczne
Mówisz Seszele – myślisz raj! Tak, tak, te wyspy zaliczają się do tych z gatunku rajskich bez dwóch zdań. Położenie Afryka, Ocean Indyjski. To tak naprawdę archipelag, w skład którego wchodzi aż 115 wysp i wysepek, z czego tylko 33 są zamieszkałe. Najczęściej odwiedzane przez turystów są trzy: pierwsza to oczywiście Mahe ze stolicą Victoria, to tutaj wylądujecie, gdy obierzecie ten właśnie kierunek, druga to Praslin ze słynnym rezerwatem Vallee de Mai, a trzecia to mała La Digue bez ruchu samochodowego. Seszele jednak kojarzą się z czymś jeszcze – z wysokimi cenami. I rzeczywiście, nie jest to kierunek backpackerski, nie znajdziecie tu hosteli ani…
-
La Digue, sielsko seszelsko
Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że na La Digue podobało mi się najbardziej. Po prostu nie da się nie ulec urokowi tej wyspy, która uchodzi za jedną z najczystszych i najmniej przekształconych przez człowieka w tym archipelagu. Jest też sporo mniejsza od Mahe oraz Praslin. Nie ma tu ruchu samochodowego, no z małymi wyjątkami, a główny środek transportu to rower oraz pojazdy elektryczne. Pięknych i do tego pustych plaż tu nie brakuje, znajduje się tu prawdziwa gwiazda światowego formatu, rajska plaża Anse Source d’Argent, będąca wizytówką całych Seszeli. Co robić na La Digue, gdzie spać i jeść, o tym przeczytacie…
-
Wyspa Praslin – gdzie plażować i co zobaczyć
Praslin to druga co do wielkości wyspa Seszeli. Mniejsza niż Mahe, mniej komercyjna, ale większa od La Digue, na której nie ma ruchu samochodowego. Powierzchnia Praslin wynosi 38,5 km2, a jej teren to natura w czystej postaci. Rajskie piaszczyste plaże, dokładnie takie, jakie znamy z kolorowych folderów, jedne długie i szerokie, inne małe, ukryte gdzieś w zatoczkach. Do tego Park Narodowy Praslin wraz z lasami równikowymi, a w nim rezerwaty Vallee de Mai oraz Fond Ferdinand, gdzie można zobaczyć największe na świecie owoce lodoicji seszelskiej, zwanej palmą seszelską lub kokosem morskim. Drzewo rośnie jedynie na dwóch tutejszych wyspach, na Praslin…
-
Pierwsze wrażenia po powrocie z seszelskiego raju
To miał być prawdziwy wypoczynek. Bez napiętego grafiku, bez gonitwy i ciągłej zmiany miejsca. I tak właśnie było. Wiadomo, kto by się spieszył w raju? Bo właśnie z tym kojarzą się Seszele, z rajskimi wyspami, pięknymi piaszczystymi plażami, pochylającym się ku wodzie palmami oraz malowniczymi głazami, dekorującymi niemalże każdą z plaż. Seszele to archipelag, w skład którego wchodzi aż 115 wysp i wysepek, z czego tylko 33 są zamieszkałe. Największa to Mahe ze stolicą Victoria, to tutaj wylądujecie, gdy obierzecie ten właśnie kierunek. Za chwilę dowiecie się, dlaczego warto pojechać na Seszele…. bo to, że jest to wyjątkowe miejsce, nie…