-
Belgia piwem i czekoladą płynąca i pachnąca frytkami… cz.1. Gandawa
Belgia piwem i czekoladą płynąca i pachnąca frytkami… takie wspomnienia mam w mojej głowie, ale nie tylko. W Belgii mieszkałam przez rok (2005-2006) i potem jeszcze kilka razy tam wracałam. Znalazłam się tam zupełnie przypadkiem. Ten przypadek zaprowadził mnie do Gandawy (Gent), flamandzkiego miasta, w którym do tej pory na każdym kroku widać jego średniowieczną historię. Średniowieczne miasto poprzecinane kanałami, stare uliczki i kamienice, a w środku średniowieczny zamek i tylko rycerza na koniu brak, ale jakby się nagle pojawił, to też bym się nie zdziwiła. Gent to stolica Wschodniej Flandrii, należy do najstarszych i najświetniejszych miast Europy. Region ten był zamieszkany od czasów Celtów.…