-
Afryka dzika: Etiopia, kraj biedny, a jednak bogaty
Do Afryki wracam jeszcze w tym roku. Wracam w to samo miejsce, które dosłownie powaliło mnie na kolana. Wracam, by odpoczać, by nacieszyć się słońcem i zwolnić tempo, bo tam, jak nigdzie indziej, czas płynie wolniej, a ludzie, mimo że biedni, potrafią złapać dystans. Afryka, jej przyroda, niesamowite krajobrazy od razu mnie urzekły. Tanzania jest idealnym krajem na pierwszą wyprawę na Czarny Ląd, a kiedy już tam postawicie stopę, będziecie chcieli zobaczyć więcej, poznać i odkryć ten ląd nie tylko przez pryzmat jednego kraju. Zatem dokąd wybrać się w następną podróż? Do głowy przychodzi mi kilka krajów, jednak do jednego ciągnie mnie…
-
Z cyklu szaleństwa Matki Natury: wulkan Dallol w Etiopii
Już od dłuższego czasu mam fazę na kolorowe miejsca, które wyglądają jak nie z tego świata. Matka Natura pewnie się zamyśliła, gdy je tworzyła lub miała chwilowy przypływ szaleńczej wizji i dobrze. Dzięki temu możemy podziwiać takie cuda i doceniać ich unikatowość. Takich miejsc na świecie, wbrew pozorom, nie jest aż tak mało. Czasem po prostu nie wiemy o ich istnieniu. W samej Afryce jest kilka. Afryka to w ogóle bardzo barwny kontynent. Jego krajobrazy i przyroda zapierają dech w piersiach. Góry, stepy, czerwona laterytowa ziemia, kontrastująca z zielenią drzew i trwa. To jednak nie wszystko, są miejsca, gdzie eksplozja…