-
Cel z kamerą w zanzibarskiej szkole, czyli jak uczą się dzieciaki w Jambiani
Jak wyobrażacie sobie małą wioskę na Zanzibarze? Ja nie wiedziałam, czego się spodziewać. Jak wyglądają domy, czy jest tam szkoła, szpital i sklepy? A i owszem, edukacja i opieka medyczna jest, choć oczywiście na niezbyt wysokim poziomie. Mieszkając w Jambiani, wybieramy się na zwiedanie wioski. Idziemy do szkoły i do kliniki. Szkoła robi nas bardzo pozytywne wrażenie, szczególnie maluchy. Już przy samym wejściu obstęppują nas dookoła, łapią ze ręcę i nie puszczają do końca. Na lekcji nieco wstydliwie prezentują to, czego do tej pory się nauczyły. Serce mięknie na takim pokazie. I najlepsze jest to, że wcale nie chcą nas wypuścić…
-
Zanzibarskie plaże w wyCELowanej kamerze
Zanim zdradzę szczegóły związane z wypoczynkiem na zanzibarskich plażach, chcę Was tam zabrać za pomocą moich filmików. To, co ukazuje się naszym oczom już z drogi, wywołuje jedno wielkie: AAAAAA… Widok jest tak obłędny, że nie sposób nie wydać z siebie takiego okrzyku. Kiedy wkraczamy na plażę, wrażenie jest tysiąc razy większe. Piękno wręcz poraża! Mieszkamy w Shehe Bungalows w Jambiani, praktycznie na samej plaży! Domki są skromne, ale wstarczające. Pokoje są z łazienkami. Z domku wychodzi się wprost na plażę. W ciągu doby są dwa przypływy, jeden z nich w nocy i wtedy szum fal potrafi zbudzić, bo fale dochodzą…