-
Michał, tu jest jakby luksusowo… czyli plażowanie w Dhiggiri Resort
Czy możliwe jest spędzenie choćby jednego dnia na resortowej wysepce bez nadszarpnięcia domowego budżetu? Oczywiście! Większość resortów pobiera dość wysokie opłaty za taki pobyt, czasem jest to tylko i wyłacznie tzw. wejściówka, a czasem opłata zawiera już pewne udogodnienia, takie jak lunch czy korzystanie z wyznaczonych atrakcji. Nam udaje się znaleźć przepiękną wysepkę, gdzie za wstęp płacimy tylko 12$ już z podatkiem. To Dhiggiri Resort położy na atolu Vaavu, oddalony o 15 minut jazdy motorówką z Fulidhoo.
-
Cel z kamerą w Dhiggiri Resort
Dhiggiri Resort to nasze odkrycie i pozytywne zaskoczenie podczas tegorocznego pobytu na rajskich Malediwach. Tym razem od samego początku planowałam odwiedzić przynajmniej jeden luksusowy hotel znany z domków na wodzie i pięknych plaż. Jako że cena noclegu w takim miejscu przyprawia o zawrót główy, pozostała opcja jednodniowej wycieczki. W okolicach Fulidhoo są dwa teog typu obiekty: Alimatha oraz właśnie Dhiggiri. Arif, nasz gospodarz od razu zasugerował ten drugi i to był strzał w dziesiątkę! Dlaczego? O tym przekonacie się oglądąj filmiki, które tam nakręciłam.
-
Fulidhoo… miejsce, gdzie czas się zatrzymał
Fulidhoo to już trzecia lokalna wyspa na Malediwach, którą udaje mi się odwiedzić. To wręcz magiczne miejsce, w którym czas się zatrzymał, a rytm życia wyznaczają fale oceanu. To idealne miejsce, by uciec przed naszym zwariowanym światem pełnym ustalonych terminów, tłumów oraz stresu. Pogodne usposobienie tutejszych mieszkańców oraz otwartość w stosunku do turystów dopełnia ten już i tak idylliczny obrazek. Położona na atolu Vaavu wyspa jest naprawdę niewielka, ma 675 metrów długości oraz 200 metrów szerokości, zamieszkana jest przez ponad 400 mieszkańców. To jedna z najpiękniejszych lokalnych wysepek na Malediwach, otoczona dużą piaszczystą plażą i piękną laguną w trzech kolorach:…
-
Male, Maafushi i resorty w drodze na Fulidhoo
Przeglądając oferty noclegowe, miałam nie lada dylemat. Na lokalnych malediwskich wysepkach nowe pensjonaty wyrastają jak grzyby po deszczu. Udało mi się znaleźć bardzo dobrą ofertę na Maafushi, Rasdhoo oraz Fulidhoo i te właśnie wyspy brałam pod uwagę, jako że dni kursowania lokalnego promu pasowały do naszych lotów. Kwaterka na Maafushi była najtańsza, jednak perspektywa tłumów niezbyt mnie kusiła. Ostatecznie wybór padł na malutką wysepkę położoną na atolu Vaavu, a mianowicie Fulidhoo. Zdjęcia oraz prywatna plaża to było to, co mnie utwierdziło w wyborze. Na Google Maps wyspa wyglądała na zieloną i porośniętą sporą ilością drzew oraz egotyczną roślinnością. Tuż przed…
-
Malediwy na bis, czyli drugie pierwsze wrażenia po powrocie z malediwskiego raju
“Znowu na Malediwy?” “Przecież już tam byłaś!” Takie komentarze padały najczęściej, gdy mówiłam, że to cel mojej kolejnej wyprawy. Dlaczego nie? Po powrocie w ubiegłym roku czułam niedosyt, bo czy w ciągu sześciu dni można zaspokoić swój apetyt na takie piękno? Poza tym jednej rzeczy wówczas nie udało mi się zrealizować, a mianowicie odwiedzić jakiegoś pięknego resortu z domkami na wodzie, a przyznam, że chętnie bym to zrobiła. I pojawiła się kolejna okazja, choć nad zakupem biletów zastanawiałam się bardzo długo. Czy było warto? Bez dwóch zdań! Tym razem była to romantyczna podróż we dwoje na najpiękniejsze plaże świata, plaże…
-
Gdzie się zatrzymać na Malediwach oprócz Maafushi
Od czasu kolejnej promocji biletów na Malediwy dostaję mnóstwo pytań o noclegi, transfer i tym podobne. Pierwszy wybór na tani nocleg na Malediwach to oczywiście Maafushi. Jednak czy to naprawdę jedyna lokalna wyspa łatwo dostępna dla turystów i posiadająca tanie połączenie lokalnym promem ze stolicą? Otóż okazuje się, że nie. Jako że i my staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami biletów do raju, wzięłam się za poszukiwania noclegu. Jakież było moje zdziwienie, gdy Agoda wypluła mi niesamowicie długą listę z tanimi kwaterami na przeróżnych wyspach! Wygląda na to, że akurat trafiłam na okres promocyjny na tym portalu. Zabrałam się za studiowanie ofert…
-
Życie mieszkańców Omadhoo
Nasz wybór padł na Omadhoo, lokalną wysepkę położoną na Południowym Atolu Ari, zamieszkałą przez społeczność rybacką. To tradycyjna malediwska wyspa, gdzie życie mieszkańców wciąż wygląda jak dawniej. Malediwczycy niechętnie opuszczają terytorium swojego atolu, tak więc na Omadhoo w pełni zachowany został tradycyjny sposób życia, a tradycje starannie przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Wyspa ma ok. 3km² wielkości, mieszka na niej ok. 1000 rezydentów. Dostać się do niej można lokalnym promem (4 godziny) lub publiczną motorówką (1,5 godziny). Pierwsza opcja to koszt 30$ w jedną stronę, druga o połowę droższa, czyli 60$. Jednak są to ceny dla turystów, bo jak zauważyłyśmy w…